#1 2011-07-08 17:34:14

 hekate20

Administrator

Skąd: Warszawa
Zarejestrowany: 2011-07-08
Posty: 17
Punktów :   
WWW

Kroniki Kaina - Księga Nod

Kronika Kaina
Śnię o dniach pierwszych
najdłuższej pamięci
Mówię o dniach pierwszych
najstarszego Ojca
Śpiewam o dniach pierwszych
i świcie Mroku
W Nod3, gdzie światło Raju
jaśniało na nocnym niebie
i łzy ojców naszych ziemię zraszały
Każdy z nas, inaczej
podchodził do życia
i brał z ziemi nasze pożywienie.
I ja Kain pierworodny, Ja,
narzędziem ostrym
uprawiałem ciemne nasiona
siałem je w ziemi,
uprawiałem je, doglądałem ich wzrostu
I Abel urodzony jako drugi Abel
doglądał zwierząt
pomagał w ich krwawych
narodzinach
karmił je, doglądał
ich wzrostu
Kochałem go, mój
Brat
Był najbystrzejszy
Najsłodszy.
Najsilniejszy.
Był częścią pierwszą
wszystkich moich radości
Dnia pewnego
Ojciec8 nasz rzekł do nas.
Kainie, Ablu
Temu Co Ponad
musicie złożyć ofiarę -
podarunek części pierwszej
wszystkiego co macie
I ja, Kain pierworodny, Ja
zbierałem młode pędy
najjaśniejsze owoce
trawy najsłodsze
I Abel, urodzony drugi, Abel
zarżnął najmłodsze,
najsilniejsze,
najsłodsze z jego zwierząt
Na ołtarzu Ojca naszego
złożyliśmy nasze ofiary
ogień podłożyliśmy pod nie
i patrzyliśmy jak dym zabiera je
w górę do Tego Co Ponad
Ofiara Abla, drugiego urodzonego
pachniała słodziej dla Tego Co Ponad
i został Abel pobłogosławiony.
I, Ja, Kain pierworodny, ja
zostałem uderzony z poza przez
ostre słowo i klątwę,
bo moja ofiara była nic nie warta.
Spojrzałem na Abla ofiarę
ciągle dymiące ciało,
krew.
Płakałem, zamknąłem oczy
Modliłem się noc i dzień
I wkrótce
Ojciec rzekł
że czas
Ofiary
nadszedł ponownie
swoje najmłodsze,
swoje najsłodsze,
najbardziej ukochane
do ognia ofiarnego
Ja nie przyniosłem mojego
najmłodszego,
mojego najsłodszego,
bo wiedziałem że
Ten Co Ponad
nie chciałby go.
I brat mój,
ukochany Abel
rzekł do mnie
„Kainie, ty nie przyniosłeś
ofiary,
daru z pierwszej
części twojej radości,
do spalenia na ołtarzu
Tego Co Ponad.”
Łzy miłości wylałem kiedy,
ostrym narzędziem,
poświęciłem to
co było
pierwszą częścią
mojej radości,
moim bratem.
I Krew Abla
pokrywała ołtarz
i pachniała słodko
gdy płonęła
Ale Ojciec mój rzekł
„Przekleństwo na ciebie, Kainie,
co brata swego zabił.
Jak ja zostałem odrzucony
tak i ty będziesz.”
I wygnał mnie bym wędrował w Ciemnościach,
kraju Nod.
Wzleciałem w Ciemności
Nie ujrzałem źródła światła
i byłem przerażony.
I samotny.


I wanna do real bad thing with you

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.elitetheelite.pun.pl www.zzzz.pun.pl www.noweobliczefutbolu.pun.pl www.wsbfir.pun.pl www.poke-mystery.pun.pl